Do wydziania barci używano następujących narzędzi: motyczki (w kształcie oskarda), pieszni i boczniczki (dłut bartnych), skobliczki, siekiery zwanej bartą oraz świdra. Aby dostać się do gniazda z miodem używano leziwa lub ostrwi. Leziwo było wykonane z powrozu długości 30 m, plecionego z konopi i lipowego łyka oraz drewnianej ławeczki. Służyło ono do wspinania się na potrzebną wysokość i utrzymania bartnika podczas wykonywanej przez niego pracy. Ostrew robiono najczęściej ze świerka, któremu poprzycinano gałęzie, aby tworzył rodzaj drabiny.
Praca bartnika
Podstawową pracą bartnika było miodobranie. Pracę rozpoczynano od podkurzenia roju zublem - podkurzaczem zrobionym z wysuszonej huby przymocowanej do kija. Następnie pracujący na drzewie bartnik wycinał plastry od dołu wzdłuż oczkasa. Wkładał je do klepkowego naczynia i spuszczał z drzewa. Wycięte plastry ociekały z miodu na sitach, stąd nazwa dobrego gatunku miodu „kapaniec”. Plastry zalewano potem wodą otrzymując sytę, z której produkowano miód pitny. Innym sposobem „wydobycia” miodu z komórek plastra była ubijanie w beczkach. Przy krajaniu wycinano całkowicie dolną część zawartości ula co dawało miodu łącznie z woszczyną 3-5 garncy. Z barci kładło się miód do pudełka. Zawodowy pasiecznik miał przygotowane beczki, w które tłukli (ubijali) pobór, a więc miód razem z plastrami.
Woszczynę roztapiano, zlewano do płótna, a następnie wyciskano i klarowano z niej wosk. Wosk obok miodu był jednym z głównych pożytków pszczelich. Produkowano z niego świece, które przez długi czas głównie oświetlały kościoły i mieszkania bogatych. Był także składany jako ofiara dla kościoła. Interesującą formą takich ofiar były wota składane przy okazji obchodzenia świąt św. Walentego, św. Rocha i św. Błażeja. Ofiarowywano je w intencji powodzenia lub uleczenia z choroby. Wota miały formę zwierząt, np. krów, koni itp., chorych części ciała: nóg, rąk, zębów oraz organów wewnętrznych tzw. grucołów - formowano wtedy kulki. Specjalnie kształtowano świecę błażejkę, która ofiarowana św. Błażejowi miała leczyć choroby gardła. Znane są przypadki ofiarowywania wot woskowych w intencji otrzymania lub utrzymania cnót moralnych, np. w intencji dziewictwa składano woskowe pierścienie.
Gospodarka rozproszonymi w puszczy rojami wymagała ustalenia zasad co do sposobu oznaczania barci znakiem przynależności do określonego właściciela, przyjęcia form własności, dziedziczenia, świadczeń płaconych na rzecz władzy książęcej lub królewskiej. Pierwszą próbę prawnego uregulowania tych spraw podjął w 1347 r. w statutach wiślickich Kazimierz Wielki. Obok regulacji królewskich powstawały w średniowieczu na wzór organizacji cechowych w miastach organizacje samorządowe, stowarzyszenia bartników podległe władzy i sądownictwu starostów bartnych. Odwoływały się do prawa zwyczajowego. Zajmowały się głównie sądownictwem, zatwierdzaniem transakcji handlowych pomiędzy bartnikami (np. sprzedaż barci), opieką nad rodzinami zmarłych członków. Wyrok sądu musiał być zaakceptowany przez ogół członków stowarzyszenia, np. w razie wykonywania kary śmierci przez powieszenie każdy bartnik musiał dotknąć powroza.
Miarą stanu posiadania bartnika była oblina (bór bartny), która liczyła do 60 rojów. Według tej jednostki naliczano podatki, które płacono miodem i woskiem.
Upadek bartnictwa na ziemiach polskich rozpoczął się pod koniec XVIII wieku. Był on spowodowany zwiększoną eksploatacją lasów do celów przemysłowych. W pierwszej połowie XIX wieku państwa zaborcze, Prusy, Austria i Rosja, wydały zakaz uprawiania bartnictwa. Decyzję tę motywowano chęcią ochrony lasów przed dewastacją. Zakazy przyczyniły się do zaniku bartnictwa. Według statystyk w 1827 roku w Królestwie Kongresowym znajdowało się 17736 pni bartnych, w roku 1858 już tylko 750.
Rodzina pszczela
Pomimo udomowienia pszczoły zachowały całkowitą niezależność i mogą obyć się bez pomocy człowieka. Są one owadami społecznymi. Zakładają duże kolonie (rodziny pszczele) liczące od 20 do 80 tys. osobników. Rodzina pszczela składa się z samców - trutni i dwóch postaci samic: matek oraz robotnic. Pszczoły żyją w wielosezonowych gniazdach, które umożliwiają im wychów potomstwa, służą do gromadzenia i przechowywania pokarmu oraz zapewniają całoroczne schronienie.
W warunkach naturalnych gniazdo składa się z kilku plastrów, ułożonych równolegle do siebie i przytwierdzonych do drzewa, występu skalnego, powały pomieszczenia itp. W centralnej, najlepiej przewietrzonej części w komórkach plastrów znajduje się czerw. Wokół niego rozmieszczony jest na plastrach pokarm: pierzga dostarczająca białko oraz miód dostarczający cukier. Pszczoły produkują swój pokarm z nektaru, spadzi oraz pyłku kwiatowego. Larwy są dodatkowo karmione wydzieliną gruczołów robotnic - mleczkiem pszczelim. Rodzina pszczela układa się w gnieździe przybierając postać kuli. W kuli bowiem rodzinie najłatwiej utrzymać jednakową temperaturę. Doskonale wypracowany system termoregulacji gniazda pozwala tym owadom na uniezależnienie się w dużej mierze od warunków zewnętrznych. Umiejętności te pomagają pszczelarzom utrzymać odpowiednią wilgotność i temperaturę w ulu. Wentylacja ula, która zapewnia w nim odpowiedni mikroklimat, przebiega w następujący sposób. Pszczoły ustawiają się na dennicy ula w równych szeregach. Następnie zaczynają poruszać skrzydełkami. Wytworzony silny prąd powietrza pobiera powietrze przez jeden wylot ula, a wydala przez drugi.
Najważniejszym osobnikiem w społeczności pszczół jest matka pszczela - królowa. Rozwija się ona z takiego samego jaja jak robotnica. Larwy matki są jednak intensywniej odżywiane mleczkiem pszczelim. Różni się od robotnicy rozmiarem i cechami anatomiczno-fizjologicznymi. Żyje przeciętnie od 2 do 3 lata. Po wygryzieniu się z matecznika wylatuje z ula, żeby raz w życiu odbyć loty godowe. W ich trakcie zostaje zapłodniona przez trutnie. Pozyskane nasienie gromadzi w pochwie i zaczyna składać jajeczka - zaczyna się czerwić. Czerwiącą matkę otacza świta kilkunastu robotnic, która czyści ciało królowej i dokarmia ją mleczkiem pszczelim. Matka w komórkach pszczelich składa jajeczko zapłodnione, a w komórkach trutowych niezapłodnione. W ciągu doby może złożyć około 2000 jaj. Matka nie wykazuje żadnej troski o swoje potomstwo, co zresztą wobec jej plenności byłoby niemożliwe. Wychowaniem potomstwa - czerwiu - zajmują się robotnice. Oblicza się, że jedną larwą opiekuje się 2785 robotnic przez 10 godz. 16 min i 8 s. Na robotnicach spoczywa też obrona gniazda oraz gromadzenie zapasów pożywienia. Są one w tym celu wyposażone w odpowiednie narządy: gruczoły woskowe, koszyczki do gromadzenia pyłku, wieloczynnościowe żuwaczki, dłuższą trąbkę, pozwalającą na zdobywanie nektaru, inaczej zbudowane żądło. Długość życia robotnicy w okresie letnim wynosi 4-6 tygodni, w okresie jesienno-wiosennym ok. 6-8 miesięcy. Każda robotnica w ciągu swego życia pełni różne funkcje: dba o potomstwo, sprząta i wentyluje ul, znosi pożywienie, broni ula.
Rodzina pszczela żyje wokół zbudowanych przez siebie plastrów z płytek woskowych. Do produkcji tych płytek potrzebna jest temperatura 32-34°C, którą pszczoły wytwarzają zbijając się w kłąb. Przy budowie plastra występuje podział pracy zależny od wieku pszczół. Najmłodsze karmią woszczarki, które produkują wosk. Starsze budują z tego wosku plaster. Pszczoły budując plastry wykorzystują grawitację ziemską. Uwiązują się u powały gniazda tworząc zwisające łańcuszki. Poszczególne łańcuszki pszczół wykonują skręty na tyle silne, że ustawiają plastry równolegle do siebie.
Owady te żyjąc w rodzinach wykształciły system porozumiewania się. Zjawisko to jest możliwe dzięki feromonom (wydzielinie gruczołów), które stymulują odruch obrony gniazda i orientację robotnic w terenie. Charakterystycznym sposobem porozumiewania się jest „taniec pszczół". Pszczoła biega po plastrze zataczając kręgi w różnych kierunkach. Bieg ten uzależniony jest od położenia słońca. „Tańcem” pszczoły informują się o ilości i miejscu pożytku, a w czasie rójki o odpowiednim miejscu, gdzie można złożyć gniazdo. Pora wykonywania tańca wskazuje czas, że rośliny udostępniają-nektar. Częstotliwość tańca informuje o ilości pożytku.