W przeciętnym gospodarstwie chłopskim w okresie przed uwłaszczeniowym zestaw narzędzi żelaznych był bardzo skromny. Zdarzało się, że w gospodarstwie były zaledwie dwa noże, dwie siekiery, łańcuch, kosa, kilka sierpów, krój i lemiesze do pługa lub okucia rylca sochy i radła, trójnóg do gotowania i krzesiwo.
Sytuacja ta zaczęła się zmieniać dopiero wraz dziewiętnastowieczną urbanizacją wsi. Powiększał się asortyment narzędzi żelaznych używanych w gospodarstwie. Zaczęto też powszechnie stosować metalowe ćwieki, zamki i kraty w budownictwie.
Na postęp technologii w kowalstwie wpłynęła jednak konieczność kucia broni, a nie konieczność wyrobu narzędzi do pracy. Dlatego kowalstwo bardzo szybko wyodrębniło się z grupy przemysłów domowych i podobnie szybko podzieliło się na miejskie i wiejskie.
Od połowy XIX wieku rozwój przemysłu spowodował upadek zakładów kowalskich w miastach, ale inaczej stało się z kowalstwem na wsi. Wzrost zamożności chłopów, rozwój budownictwa zwiększył popyt na różnorakiego rodzaju wyroby kowalskie. Zaczęło się rozwijać znane w mieście od XVI wieku kowalstwo artystyczne. Zaspokajało ono chłopską potrzebę luksusu.
Miejscem pracy kowala była kuźnia stanowiąca osobny budynek, który sytuowano zazwyczaj przy drodze na skraju wsi. Zdarzały się też kuźnie poza wsią, na skrzyżowaniu ważnych szlaków komunikacyjnych. Integralną częścią budynku było palenisko z kamienia lub z cegły wylepionej gliną oraz połączony z nim miech kowalski. Przy palenisku usytuowany był zazwyczaj kojec na opał. Pośrodku warsztatu stał pień z kowadłem. Pod ścianami na „regalikach" rozmieszczone były narzędzia: młotki, kleszcze, przebijaki, kształtowniki spodnie i górne, podcinki, gwoździownice.
Przed budynkiem wkopywano słup służący do przywiązywania koni podczas kucia.
Gdy kowal miał młot i kleszcze, pozostałe niezbędne narzędzia był w stanie wykonać samodzielnie.
Jednym z największych osiągnięć kowalstwa w średniowieczu była umiejętność zgrzewania metalu. Technika ta miała bardzo szerokie zastosowanie w naprawach stanowiących duży procent usług kowalskich, kiedy to sztukowano, często wielokrotnie, zu¬żyte części narzędzi rolniczych. Ważną też umiejętnością zwłaszcza przy produkcji kłódek była umiejętność lutowania mosiądzem lub miedzią.
Kowale cieszyli się we wsi dużym autorytetem. Uważani byli za dobrych fachowców. Nauka zawodu trwała długo, a umiejętności były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Mieli też ograniczoną wiedzę medyczna oraz sławę wprawnych dentystów. Kowali uważano za najbardziej wykształconych ludzi społeczności wiejskiej, często umiejących czytać i pisać.
Źródło: Zbigniew Skuza, Ginące zawody w Polsce, Warszawa 2008 r.