W nocy z 29 na 30 listopada, młode kobiety przygotowywały się do zabaw i wróżb. Kawalerowie powinni wróżyć sobie w wigilię św. Katarzyny, w nocy z 24 na 25 listopada, ale zazwyczaj wróżono wspólnie na św. Andrzeja. Istniało kilka wróżb znanych powszechnie. Najbardziej popularne było wróżenie z buta. Ustawiano je po przekątnej izby tak, aby skończyć na progu. Wierzono, że panna, której but jako pierwszy „wyjdzie” za próg, pierwsza wyjdzie za mąż. Dziewczęta zabierały też buty męskie i rzucały w próg, jeśli but uderzył noskiem, to panna szybko miała wyjść za mąż, jeżeli obcasem - to wróżyło staropanieństwo. Rzucano także buty przez dach domu, a w którą stronę był zwrócony nosek buta, stąd do panny miał nadejść przyszły mąż. Inną wróżbą było chowanie pod talerze lalki, obrączki i różańca. Panna wybierała sobie talerz i podnosiła go. Jeśli wyciągnęła lalkę - oznaczało to, iż będzie miała dziecko, jeśli obrączkę - wyjdzie za mąż, a gdy różaniec - to zostanie starą panną. Obierano też jabłko ze skórki tak, aby nie była ona przerwana, a następnie rzucano ją za siebie. Z ułożenia skórki odczytywano literę, na którą miało się zaczynać imię narzeczonego. Zabawną wróżbą, która wywoływała śmiech, było nakładanie gąsiorowi na głowę rękawiczki. Panny ustawiały się wokół gąsiora, a którą najpierw dotknął dziobem, ta pierwsza miała wyjść za mąż. Popularne było też wróżenie z igieł. Na wodzie kładziono dwie igły. Jedna symbolizowała pannę, druga kawalera. Jeżeli igły spotykały się, oznaczało to wesele. Można też było na kawałkach papieru wypisać imiona chłopców, karteczki włożyć pod poduszkę, a rano wyciągnąć. W ten sposób panny dowiadywały się, jakie imię będzie nosił ich przyszły mąż. Znaną do dziś wróżbą jest lanie wosku, przy czym miseczkę należało trzymać nad głową dziewczyny, a wosk lać przez klucz lub obrączkę. Z otrzymanej figury odczytywano przyszłość. Późnym wieczorem panny wychodziły przed dom i słuchały, z której strony zaszczeka pies, gdyż z tej właśnie miał przybyć narzeczony. Wierzono, ze sny wyśnione w noc andrzejkową spełniają się i trzeba je było koniecznie zapamiętać.
Opracowała Barbara Jankowska
Głównie na podstawie pracy
Kultura obyczajowa mieszkańców wsi kieleckiej XIX i XX wieku, Kielce 1995, w konsultacji z autorką – prof. dr hab. Haliną Mielicką.
Andrzej to męskie imię pochodzenia greckiego. Powstało od greckiego wyrazu „aner” – człowiek, mężczyzna lub dzielny, mężny. Jest to jedno z najpopularniejszych imion męskich noszonych w Polsce. Andrzej obchodzi imieniny kilkadziesiąt razy w roku. Jednak to 30 listopada jest najpopularniejszym dniem imienin Andrzeja. To dzień św. Andrzeja Apostoła, który podobno zmarł śmiercią męczeńską właśnie 30 listopada. Z tym imieniem związane są też polskie przysłowia i powiedzenia, m.in.: „Gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży, sto dni śnieg na polu leży”, „Na świętego Andrzeja dziewkom z wróżby nadzieja”. Andrzej posiada odważną, szczerą i wnikliwą naturę. Potrafi inicjować i sprawnie przeprowadzać przedsięwzięcia. Jest uzdolnionym kierownikiem, chętnie radzi innym. Założone przez niego ognisko rodzinne może uchodzić za wzór do naśladowania.