Skrót WDK należy do skrótowców literowych, czyli każdą literę należy czytać oddzielnie, a więc „wu-de-ka” z akcentem na sylabie ostatniej. Podobnie wymawiamy inne skrótowce tego typu: „pe-ce-ka” (PCK – Polski Czerwony Krzyż), „pe-zet-ka” (PZK – Polski Związek Kombatantów), „wu-be-ka” (WBK – Wielkopolski Bank Kredytowy). Jest to wymowa staranna, zgodna z normą wzorcową polszczyzny. Jednak w codziennych, swobodnych, nieoficjalnych kontaktach językowych możemy się posłużyć formą „wudek”, która jest częsta i zgodna z normą potoczną (użytkową). O jej pojawieniu się zadecydowało prawdopodobnie dążenie do ekonomiczności języka, ponieważ forma „wu-de-ka” jest o jedną sylabę dłuższa niż „wudek”.
Podobnie jest z wymową „a-gie-ha” (AGH – Akademia Górniczo-Hutnicza), która należy do normy wzorcowej, i „agieh”, która występuje w normie potocznej. Od studentów AGH wiem, że ta druga forma jest przez nich powszechnie używana. Kolejnym przykładem tego typu jest wymowa skrótowca KCK (Kieleckie Centrum Kultury). W polszczyźnie starannej, oficjalnej powinniśmy wymawiać „ka-ce-ka”, natomiast w języku potocznym dopuszczalna jest wymowa „kacek”.
Warto dodać, że skrótowiec WDK jest rodzaju męskiego, choć poprawne jest również zastosowanie rodzaju nijakiego. Możemy więc powiedzieć: „WDK zorganizował koncert” lub „WDK zorganizowało koncert”.
Porad językowych udziela prof. zw. dr hab. Marek Ruszkowski – językoznawca, autor ponad 170 publikacji, w tym 10 książek, pracownik naukowy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, rzeczoznawca podręczników szkolnych Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Pytania do prof. Marka Ruszkowskiego prosimy przesyłać na adres: pik@wdk-kielce.pl (w tytule prosimy zaznaczyć „Porady językowe”).