Sławomir Golonko - scenograf, designer, rzeźbiarz, performer nawiązujący formalną stroną swych prac do minimal art. Jego obiekty wykonane z metalowej siatki są ascetyczne i zarazem monumentalne w formie. Sławomir Golonko to jeden z oryginalnych twórców sztuki współczesnej. Jego prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i zagranicą. Jak zaznaczył na jednej z wystaw autora, profesor Tadeusz Łapiński: "Jego twórczość, to opowieść o tym, co w nas kruche i słabe mimo, że wydaje nam się, iż jesteśmy ze spiżu, podobnie jak obiekty stworzone przez Golonko...to konceptualna a zarazem wzruszjąca opowieść o człowieku. W pracach artysty ,,human tech '' XXI wieku zostaje zdemaskowany."
Jest scenografem i rzeźbiarzem, a do tego człowiekiem wielce utalentowanym. Zajmuje się także dekorowaniem wnętrz, malowaniem, modą. Na wystawie w BUW zaprezentował swoje rzeźby - naturalnej wielkości torsy kobiet i mężczyzn, ukształtowane z metolowej siatki, podświetlane reflektorami w formie halogenów. Każda taka postać stoi na drewnianym postumencie i jest oświetlana z 3 punktów: jeden jest zainstalowany w podstawie, tworząc wrażenie wydobywania się światła z wnętrza postaci; dwa pozostałe oświetlają z boku głowę rzeźby. Powtarzającym się motywem są okulary o nowoczesnym kształcie, które występują w formie samych oprawek, w innej wersji są wypełnione siatką, lub całkowicie nieprzezroczyste. Rzeźby są w różnym stanie "rozkładu" głowy: na początku całe, później widać różne pęknięcia, aż wreszcie druciane czaszki rozpadają się całkowicie i deformują. Rzeźby tworzą pary - kobiet i mężczyzn - aby razem symbolizować różne etapy związku między dwojgiem ludzi. Sam artysta, podkreśla, iż chodzi mu o uchwycenie idei dążenia do doskonałości w tej, jakże trudnej, relacji.
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/news/artysta-z-potencjalem,1085957,5054?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
est scenografem i rzeźbiarzem, a do tego człowiekiem wielce utalentowanym. Zajmuje się także dekorowaniem wnętrz, malowaniem, modą. Na wystawie w BUW zaprezentował swoje rzeźby - naturalnej wielkości torsy kobiet i mężczyzn, ukształtowane z metolowej siatki, podświetlane reflektorami w formie halogenów. Każda taka postać stoi na drewnianym postumencie i jest oświetlana z 3 punktów: jeden jest zainstalowany w podstawie, tworząc wrażenie wydobywania się światła z wnętrza postaci; dwa pozostałe oświetlają z boku głowę rzeźby. Powtarzającym się motywem są okulary o nowoczesnym kształcie, które występują w formie samych oprawek, w innej wersji są wypełnione siatką, lub całkowicie nieprzezroczyste. Rzeźby są w różnym stanie "rozkładu" głowy: na początku całe, później widać różne pęknięcia, aż wreszcie druciane czaszki rozpadają się całkowicie i deformują. Rzeźby tworzą pary - kobiet i mężczyzn - aby razem symbolizować różne etapy związku między dwojgiem ludzi. Sam artysta, podkreśla, iż chodzi mu o uchwycenie idei dążenia do doskonałości w tej, jakże trudnej, relacji.
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/news/artysta-z-potencjalem,1085957,5054?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
est scenografem i rzeźbiarzem, a do tego człowiekiem wielce utalentowanym. Zajmuje się także dekorowaniem wnętrz, malowaniem, modą. Na wystawie w BUW zaprezentował swoje rzeźby - naturalnej wielkości torsy kobiet i mężczyzn, ukształtowane z metolowej siatki, podświetlane reflektorami w formie halogenów. Każda taka postać stoi na drewnianym postumencie i jest oświetlana z 3 punktów: jeden jest zainstalowany w podstawie, tworząc wrażenie wydobywania się światła z wnętrza postaci; dwa pozostałe oświetlają z boku głowę rzeźby. Powtarzającym się motywem są okulary o nowoczesnym kształcie, które występują w formie samych oprawek, w innej wersji są wypełnione siatką, lub całkowicie nieprzezroczyste. Rzeźby są w różnym stanie "rozkładu" głowy: na początku całe, później widać różne pęknięcia, aż wreszcie druciane czaszki rozpadają się całkowicie i deformują. Rzeźby tworzą pary - kobiet i mężczyzn - aby razem symbolizować różne etapy związku między dwojgiem ludzi. Sam artysta, podkreśla, iż chodzi mu o uchwycenie idei dążenia do doskonałości w tej, jakże trudnej, relacji.
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/news/artysta-z-potencjalem,1085957,5054?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Wernisaż wystawy "Śmiertelni - Nieśmiertelni" odbędzie się 23 czerwca o godzinie 18.00. Wstęp wolny.
Źródło: DŚT