Przedstawienie w reżyserii Radosława Rychcika, laureata Paszportu Polityki, należy do najbardziej innowacyjnych realizacji utworów francuskiego dramatopisarza. "Samotność pól bawełnianych" to połączenie teatru, performansu i koncertu z udziałem grającego na żywo zespołu The Natural Born Chillers.
Spotyka się dwóch nieznajomych mężczyzn. Powiedz mi, czego chcesz, a ja ci to sprzedam - mówi pierwszy. Drugi odpowiada - powiedz mi, co masz, a ja powiem ci, czego chcę. To deal we wszystkich formach, to wszystkie formy dealu proponowane przez życie, to prawda związków międzyludzkich. Dealer nie powie nigdy, co proponuje, ale być może dlatego, że sam jest w potrzebie. Klient cały czas będzie wymagał, by odkryto, czego żąda, ale być może dlatego, że nie umie już o nic poprosić.
Właśnie dlatego, że chcę być handlarzem, ale prawdziwym handlarzem, nie wyjawię tego, co posiadam i co mógłbym zaproponować, bo za nic nie zniósłbym odmowy, której każdy sprzedawca obawia się najbardziej w świecie, gdyż jest to broń, jaką on sam nie dysponuje. Toteż nigdy nie nauczyłem się mówić nie, i wcale nie chcę się nauczyć; za to opanowałem wszelkie odmiany tak: tak proszę chwilkę zaczekać, proszę zaczekać dłużej nieco, zaczekać ze mną tutaj całą wieczność; tak mam to, będę to miał, miałem i znowu będę miał, nigdy tego nie miałem, lecz dla pana z pewnością będę miał – powie Dealer, gdy pod osłoną nocy, parująca mgłą ulica stanie się areną skrajnych emocji.
Spektakl zagrano już na czterech kontynentach: w Europie, Azji i obu Amerykach.
Źródło: Teatr im. S. Żeromskiego